sobota, 31 grudnia 2011

Moje pierwsze rozdanie :) się odbędzie :)))))

Mam dla was dobrą wiadomość: ponieważ ilość zgłoszeń do mojego pierwszego rozdania przekroczyła liczbę 20, rozdanie się odbędzie  :)))

Zapraszam do wzięcia udziału -----> klik

piątek, 30 grudnia 2011

Happy New Year

Witajcie kochane
Nowy Rok zbliża się wielkimi krokami... 2012 już niebawem a z nim nowe nadzieje, postanowienia... Pewnie nie zdążę zrobić tagu ale nic straconego, nie umiem wytrwać w postanowieniach. Zresztą nieważne :P

Życzę wam szampańskiej zabawy w noc sylwestrową i Szczęśliwego Nowego Roku.
Buziaki :*

środa, 28 grudnia 2011

Moje pierwsze rozdanie :) [zamknięte]

Zapraszam was wszystkie na pierwsze rozdanie na moim blogu. Do wygrania wg mnie atrakcyjne nagrody :)




NAGRODY

1. Lakier do paznokci catrice
2. Róż w żelu essence limitowana edycja vampire's love
3. Puder rozświetlający essence limitowana edycja vampire's love
4. Kredka do oczu, biała perłowa, rozświetlająca essence limitowana edycja black&white
5. Balsam do dłoni i ciała Astonishing Nails (recenzja tutaj)
6. Suchy szampon do włosów Frotter
7. Balsam do stóp Gehwol próbka
8. Zestaw saszetek. Po jednej maseczce firmy bielenda do skóry tłustej, mieszanej, naczynkowej, suchej, wrażliwej (każda znajdzie coś dla siebie)


ZASADY
  • Musisz być publicznym obserwatorem mojego bloga (1 los)
  • Możesz umieścić na swoim blogu informację o rozdaniu wraz ze zdjęciem oraz bezpośrednim linkiem odsyłającym do rozdania (1 los)
  • Możesz dodać mnie do blogrolla (1 los)
  • Możesz dodać zdjęcie na głównej stronie swojego bloga (2losy)



Aby rozdanie się odbyło potrzeba min 20 zgłoszeń


  • W komentarzu pod tym postem proszę dodać taką informację:
Obserwuję jako:
Informacja o rozdaniu w notce: TAK link / NIE
Informacja w blogu w blogrollu: TAK link / NIE
Informacja na stronie głównej bloga: TAK link / NIE
Adres mail:
  • Wszystkie informacje należy umieścić w jednym komentarzu.
  • Wszystkie próby oszustwa będą oznaczały dyskwalifikację.
  • Wyniki podam w ciągu 3 dni od zakończenia rozdania.
  • Po ogłoszeniu wyników zwycięzca będzie miał 3 dni na skontaktowanie się ze mną w celu ustalenia danych do wysyłki. Jeśli to nie nastąpi czwartego dnia losuję kolejnego zwycięzcę.
  • Nagrodę wysyłam tylko na terenie Polski. W rozdaniu może wziąć udział każdy-wystarczy podać adres w Polsce, na który będę mogła wysłać nagrodę.
  • Jeśli nie jesteś osobą pełnoletnią musisz zapytać rodziców o zgodę na udział w losowaniu.
P.S. fundatorem nagród jestem ja i mój blog :P Nie było żadnego sponsora z zewnątrz


Na wasze głosy czekam do 14 stycznia 2012 do północy

wtorek, 27 grudnia 2011

kolejne denko :)

Oprócz sporych zakupów w grudniu zużyłam również kilka rzeczy :)




Szampon dla dzieci hipp
Zakupiłam go z myślą prania nim pędzli jednak zużyłam na włosy . Bardzo fajny szampon, dobrze się pieni, pachnie delikatnie, jedyne zastrzeżenie to plącze włosy ale nie jest to znaczący minus. Ważne jest to, że nie zawiera parabenów!. Po nim moje włosy mniej się przetłuszczają i jest to mój najlepszy szampon jak dotąd. Włosy są po nim puszyste, miłe w dotyku. Do mycia pędzli niezbyt się sprawdza, słabo zmywa resztki makijażu.

Opis producenta i skład:





Żel do mycia twarzy la roche possay
Jest to mój ulubiony żel do mycia twarzy :) Moje zachwyty nad nim nie mają końca... Nie wysusza skóry, dość dobrze radzi sobie z makijażem (czasem zdarza mi się zmywać nim makijaż) Czuję, że skóra po nim jest taka oczyszczona w dotyku, gładka. Podoba mi się to, ze delikatnie się pieni, nie szczypie w oczy. Matowi skórę i fajnie radzi sobie z niedoskonałościami. Używam go z moim bratem i jest to jedyny żel, który pomaga mu w walce z trądzikiem. Kupowałam różne żele ale tylko ten się sprawdza. Nie polecam go do skóry suchej, normalnej, może występować efekt ściągnięcia, może wysuszać. 

Opis producenta i skład:






Perfecta płyn micelarny
Kolejny mój ulubieniec :) Jest to moje pierwsze opakowanie i już się zakochałam. Bardzo dobrze zmywa makijaż, nie sprawdzałam jak radzi sobie z wodoodpornym. Nie pozostawia tłustego filmu na twarzy, nie lubię tego efektu. Wydajny. Niedrogi. Nie podrażnia, nie wysusza. Jednak moja koleżanka ze skóra suchą nie polubiła go.

Opis producenta i skład:





Suchy szampon do włosów ISANA 

Nie myślałam, że suchy szampon może być taki fajny :) Bardzo pomógł w szale przedświątecznym gdy dużo pracowałam. Kiedy nie miałam siły na mycie codziennie włosów, ratował życie. Fakt trzeba nauczyć się go używać a później to już z górki. Odświeża włosy, efekt wizualny jest identyczny jakbyśmy je umyli tradycyjnym szamponem. Nie są przetłuszczone, są puszyste. Jednak w dotyku włosy są pudrowe, na palcach pozostaje silny mat. Mi osobiście w niczym to nie przeszkadza. Jeśli chodzi o białe ślady to mimo iż jestem brunetką nie miałam z tym problemów. Wystarczy mocno wstrząsnąć przed użyciem. Cena też nie jest wygórowana. Może nie wystarcza na długo jednak do używania "od święta" super się sprawdza. Zastanawiam się czemu dopiero teraz go zakupiłam :)
   

Opis producenta i skład (ściągnięte z internetu gdyż zapomniałam zrobić zdjęcie):

Suchy szampon do włosów Isana to idealne rozwiązanie pozwalające na umycie włosów w tzw. międzyczasie bez użycia wody. Włosy zostaną odświeżone w przeciągu kilku sekund i staną się ponownie puszyste. Fryzura nie ulegnie zmianie, a włosy będą wyglądały na zadbane.
- włosy pachnące świeżością
- mycie bez wody
- łatwe w rozczesywaniu
Idealna pielęgnacja w międzyczasie.

Skład: Butane, Aluminum Starch, Octenylsuccinate, Alcohol denat., Parfum, Hexyl Cinnamal, Aqua, Distearyldimonium Chloride, Isopropyl Alcohol.



Jak widać na załączonym obrazku zasłużyłam na kolejne zakupy (które już za mną) :P Ten post był wyjątkowo chwalebny. Mogę śmiało powiedzieć, że wszystkie z tych produktów polubiłam i choć kupiłam teraz inne to tylko dlatego aby móc je porównać ze sobą. Jeśli tylko nie przypadną mi do gustu wrócę do swoich ulubionych i sprawdzonych. Lubię też mieć kilka takich samych produktów na półce i używać ich na zmianę wtedy dokładnie widzę różnicę. 

Pamiętajcie, że produkty, które spodobały się mi nie znaczy, że spodobają się wam. 
A jakie są wasze ulubione codzienne kosmetyki?

zakupowy grudzień :D

Grudzień to u mnie czas dużych zakupów. Jakoś takoś pozwoliłam sobie na spore szaleństwo :D

Zaczęło się od inglota w Częstochowie:





Od dłuższego czasu chodził za mną pędzel ecotools więc nie mogłam się powstrzymać :P Zakupu nie żałuję i jest to mój ulubiony pędzel od tamtego dnia.



Natomiast dziś dokończyłam miesiąc produktami, które się kończą (nie skończyły :P) i czas było je uzupełnić. ehhh



I tak oto minął miesiąc podczas prezentowych zakupów kilka rzeczy wpadło również do mojej łazienki :D

p.s. Mam do was pytanko gdyż upaćkałam pędzel do podkładu podkładem dermacol który jest niezmywalny wodą i teraz nie wiem czym go zmyć. Znacie jakieś płyny do pędzli, które go ruszą?

wygrana u roksi i relaks życia

Biegnę nadrobić zaległości i tak oto również w grudniu wygrałam peeling do twarzy w rozdaniu u roksi. Tutaj link do bardzo owocnego bloga roksi -------> klik Nagrodę ufundował sklep internetowy Relax Życia

Pierwsza moja wygrana w rozdaniu więc tym bardziej się cieszę :)


Dokładny opis znajdziecie tutaj



   Pełna recenzja pojawi się po dłuższych testach.
 Zdradzę wam, że moje pierwsze wrażenia są na "tak" :)

P.S. A już niedługo zapraszam na meeeega rozdanie do siebie :D

poniedziałek, 26 grudnia 2011

święta, święta i po świętach :)

Witajcie moje kochane
Przedświąteczny szał minął, święta również i wreszcie mam chwilę by do was napisać :) Nie przejedliście się? Ja miałam ciężki tydzień i w końcu w święta się wyspałam.

Chyba byłam grzeczna w tym roku i Mikołaj mnie odwiedził :)))))))
Nie będę skromna i pochwalę się moimi prezentami:

dwie książki

ulubione perfumy, mydełko i lusterko

Pochwalę się również własnoręcznie wykonanymi piernikami jako prezenty świąteczne dla klientek :)



Tak prezentują się na mojej choince :)




Jak wam się podobają? Uwielbiam robić prezenty bliskim i obserwować ich minę przy otwieraniu dlatego też pierniczki polukrowane powędrowały do prawie całej rodzinki.

Tutaj jeszcze kilka do zjedzenia:




Zapraszam was na kolejne posty które już niedługo :)
Buziaki

sobota, 3 grudnia 2011

mikołajkowe rozdania + notka

Czytelniczki moje kochane :)
zbliża się grudniowy czas, czas świat... Pragnę was uprzedzić, że jest to dla mnie trudny czas bo bardzo pracowity i raczej w tym miesiącu mało będę obecna na blogu za co bardzo przepraszam. Jednak już styczniu szykuję dla was na duuuże rozdanie :)
Tymczasem trzymajcie się!

Kilka mikołajkowych rozdań:

u merczens do wygrania dowolna paletka sleek ----> klik

lusterko em kissBox ----> klik

toaletka, tutaj aż dwa zestawy do wygrania -----> klik

dużo produktów jest również do wygrania u Yasinisi -----> klik

Rozdanie zorganizowane przez relax życia i roksi ------> klik

Kolejne dwa zestawy u kamykowy świat ------> klik

U sonnaillle do wygrania zakupy w znanym sklepie internetowym -----> klik

Świat kobiety -----> klik

Pierwsze rozdanie wyznania kosmetykoholiczki ------> klik

Rozdanie u beautyfascination. ------> klik

Kolejne rozdanie u makeupmaniak -----> klik

Zajrzyjcie również do lajfstyle -----> klik

Rozdaje również lakierporazenty i oczywiście nie może odbyć się bez lakierów :) ----> klik

Ciekawe nagrody czekają również u damski-świat -----> klik


niedziela, 27 listopada 2011

do dna!

Przedstawiam kolejne zużyte produkty :)

Od lewej:
Dermedic żelowy płyn micelarny - cieszę się, że w końcu sięgnął dna, musiałam mocno się starać by tak się stało :) dokładna recenzja tutaj

Ziaja blubel mydło pod prysznic jagoda i porzeczka - bardzo lubię te mydła z ziaji, fajnie pachną i dobrze się pienią, kupuję je od dłuższego czasu zmieniając zapachy

Bielenda seria ogórek&limonka tonik do cery mieszanej i tłustej - jest ok, jednak czegoś mi w nim brakuję, nie powalił mnie na kolana, nie kupię ponownie

Joanna, myjący peeling - lubię ze względu na zapachy, delikatnie się pienią, nie mają dużych drobinek więc nadają się do codziennego użytku, już zakupiłam nowy :)

Lirene, fluid matująco-wygładząjący - średnio-kryjący, pomimo małego wyboru odcieni nawet znalazłam odpowiedni dla siebie, mat utrzymuje się tak jak przy innych podkładach, nie wysusza, nie roluje się, konsystencję ma dość ciężką więc nie polecam go na lato jednak u mnie jesienią sprawdził się dość dobrze. Myślę, że kupię go ponownie całkiem przyzwoity za rozsądną cenę.

Kochane a jak u was z projektem denko? Też musicie się starać i pilnować czy przychodzi wam to łatwością? :)

czwartek, 24 listopada 2011

muffinki czekoladowe cz 2

Któraś z dziewczyn prosiłam mnie o zdjęcia babeczek czekoladowych a oto i one jeszcze cieplutkie ;p


Przepis znajdziecie tutaj

Enjoy!

środa, 23 listopada 2011

pielęgnacja - la roche posay effaclar

Zachęcona opiniami dziewczyn na youtube o kremach effaclar postanowiłam spróbować.
Na początku listopada zaczęłam kurację (słowo kuracja to chyba za dużo w moim wypadku ale niech ono pozostanie ;p) dermokosmetykami la roche posay effaclar jest to: żel do skóry tłustej i wrażliwej oraz krem duo eliminujący zmiany trądzikowe o podwójnym działaniu. 



By złuszczyć martwy naskórek i pozwolić wniknąć głębiej kremowi stosuję peeling z mikrogranulkami bardzo mocny ziaja pro. Natomiast w kwestii nawilżenia wspomagam się tonikiem nawilżającym, bezalkoholowym lirene do cery normalnej i mieszanej oraz kremem normalizująco - łagodzącym od clareny.



Rano - żel, tonik, krem od clareny (w chwilach gdy pojawiają się suche skórki)
Wieczorem - żel, tonik, krem duo
Dodatkowo dwa razy w tygodniu wykonuję peeling

Moja opinia po 3 tygodniach: Na początku był wysyp ale spodziewałam się tego i nie zniechęciło mnie to. W chwili obecnej, te które się pojawiły raczej już zniknęły. Natomiast przy tych starych niespodziankach widzę niewielką poprawę, bardzo powoli działa na nie ta kuracja. Zauważyłam też, że regularne stosowanie peelingu pomaga. Na razie to tyle. Macie dla mnie jakieś rady w związku z tą „kuracją”?

wtorek, 22 listopada 2011

przygotowania do rozdania :)

Przygotowuję się do pierwszego rozdania na moim blogu i stąd pojawiła się ankieta (po prawej stronie) co chciałybyście zobaczyć w takim rozdaniu. Zachęcam do wzięcia udziału :)

niedziela, 20 listopada 2011

haul listopadowy

Za każdym razem kiedy jestem w sklepie staram się ograniczać jak tylko potrafię najmocniej :) Czasem wychodzi mi to lepiej czasem gorzej - wiadomo :). Mam taką zasadę, że zanim wrzucę coś do koszyka zastanawiam się czy na pewno tego potrzebuję? Jak na razie ta zasada się sprawdza i umiem odłożyć produkt z powrotem na półkę <juuupi>


Od lewej suchy szampon do włosów ISANA 9,99 zł (nie miałam jeszcze tego typu produktu), myjący peeling do ciała JOANNA 7,11 zł (kupiłam bo był na promocji a bardzo go lubię :P), szampon dla dzieci HIPP 9,99 zł (kupiony z myślą o myciu pędzli), podkład PAESE 34, 90 zł (kupiłam, bo mój poprzedni podkład skończył się, jednak pani dobrała mi zbyt ciemny odcień i będę musiała kupić kolejny), rozświetlający róż PAESE 12,90 zł (kupiłam bo mam tylko jeden róż z essence), transparentny tusz do rzęs MISS SPORTY 11,90 zł (zakupiłam go z myślą podkreślenia brwi).

suma: 86,90 zł
A wydawało mi się, że to tylko kilka produktów :)



Zbliżenie na róż

 

 




I na podkład


Wkrótce możecie spodziewać się recenzji tych produktów.


Oczywiście nie byłabym sobą gdyby to były jedyne produkty zakupione w tym miesiącu, oczekuję jeszcze na zamówienie z allegro :P

EDIT:

A oto i one:


Od lewej:

Tusz do rzęs Max Factor, False Lash Effect  cena 28,99 zł






Podkład do twarzy Revlon Colorstay do cery tłustej i mieszanej odcień 180 sand beige cena 29,99 zł

Podkład do twarzy Dermaclor make up cover na niedoskonałości odcień 211 cena 14,99 zł


Recenzje wkrótce :)

Trzymajcie się cieplutko :*