wtorek, 20 marca 2012

jak walczę z cellulitem przed latem :)

Dziś przedstawię wam moją kurację antycellulitową. Zaczęłam ją w połowie stycznia. Pierwszy miesiąc bardzo sumiennie do tego podchodziłam natomiast teraz różnie z tym bywa. A o czym mowa?




Oczywiście o bańkach chińskich :) Co drugi dzień po domowym peelingu kawowym (przepis znajdziecie na moim blogu ----> klik) masowałam uda i pośladki wspomnianymi już bańkami przez ok miesiąc. Teraz staram się wracać do zabiegu 2 razy w tyg. Masaż gumową bańką chińską, to okrężne ruchy zassaną bańką.

Zestaw 4 baniek zakupiłam w aptece ----> klik. Na zdjęciu widoczne są dwie większe. Używam tylko tych, pozostałe są zbyt małe do masażu. Do zestawu dołączona jest kartka gdzie można więcej poczytać o akupunkturze i masażu tymi bańkami. 

Napiszę wam o przeciwwskazaniach, jest to dość ważna kwestia żeby nie zrobić sobie krzywdy.
·        Nowotwory.
·        Gruźlica.
·        Wysiękowe zapalenia stawów.
·        Gorączka (powyżej 38º).
·        Dermatozy (zmiany skórne).
·        Uszkodzenie naskórka.
·        Żylaki.
·        Okolica twarzy, szyji, przyśrodkowa pow. kończyn górnych i dolnych.
·        Okolica nerek, brzucha i bocznej pow. klatki piersiowej.



Czy masaż jest bolesny? I tak i nie. Na początku nie robimy dużego zasysu bańką, dopiero z czasem zwiększamy. Mogą pojawić się siniaki i popękane naczynka. Paniom ze skórą naczyniową i licznymi pajączkami odradziła bym używania baniek. Po zabiegu skóra jest dość mocno zaczerwieniona.

Bańka musi mieć dobry poślizg aby zabieg był mniej bolesny i łatwiejsze było przesuwanie bańki. Dlatego na zdjęciu widzicie oliwki. Na początku używałam oliwki pielęgnacyjnej HIPP jednak dość szybko ona się skończyła. Potem zakupiłam większą butlę oliwki ziaji i jest ona gorszej jakości niż HIPP. Oliwkę HIPP chyba większość z was zna wiec nie będę się nad nią rozpisywać.

Efekty? Efekty widzę duże, mimo tego że teraz zabiegu nie wykonuję regularnie. Cellulit znacznie się zmniejszył choć nie zniknął całkowicie. Jednak różnica jest kolosalna, szczególnie że był on u mnie dość zaawansowany. Teraz kiedy masaż wykonuję rzadziej (ok 2 razy w tyg) efekty nie idą dalej, stoją w miejscu. Ograniczyłam masaż ponieważ nie jest on zdrowy dla naszego ciała. A z obecnego stanu skóry jestem w pełni zadowolona aby tylko utrzymał się na takim poziomie. Po wizualne zdjęcia przed i po oraz więcej informacji zapraszam -----> klik

Moja opinia co do oliwki do masażu antycellulitowego ziaja:
- bardziej płynna konsystencja niż oliwki HIPP
- dozownik na naciśnięciu tryska dość daleko i rozlewa się na boki 
- nie zagłębiałam się nigdy w skład ale wydaję mi się mniej treściwa niż HIPP
- dłużej się wchłania niż HIPP
+ duża ekonomiczna butelka
+ tania
+ dozownik (plus za to że jest, minus za to że rozlewa na boki)


Podsumowując: masaż bankami daje efekty przy regularnym stosowaniu. Przy mniej regularnym nie są one już tak widoczne, jednak skóra pozostaje napięta, jędrna, gładka. 

Na kilka stronach spotkałam się z opinią iż należy robić serię zabiegów i kilka dni przerwy. Jak wy używacie takich baniek? Wykonujecie taki masaż u siebie?

6 komentarzy:

  1. ja raz za czas użyję i sobie mówię że będę regularnie ehh :D za to codziennie staram się robić masaż w wannie gąbką antycellulitową Syrena - super dodatkowo złuszcza naskórek, a na to serum z Eveline :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. kochana usun weryfikacje obrazkową w komentarzach! :))

    OdpowiedzUsuń
  3. No nie! Nie wierzę w takie coś. Jak chce się pozbyć celulitu, to można przejść na dietę (polecam dietę dukana- skuteczna i szybka ;) ) albo iść ćwiczyć. Albo i ta o to! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dieta dukana nie jest zdrowa dla naszego organizmu. A przy walce z cellulitem pomoże wiele rzeczy, polecam dołączyć do wymienionych przez Ciebie picie wody min. 2 litry dziennie. Co do baniek to musisz spróbować na sobie aby uwierzyć :)

      Usuń
  4. Masaż bańkami powinno się wykonywać tak, jak zwykły masaż w seriach 10-20 zabiegów i później przerwa (ok. 1-2 tygodnie), żeby za bardzo się nie "przyzwyczaić" do zabiegu i żeby nie przeciążać układu krwionośnego. No i najważniejszy jest kierunek wykonywania takiego masażu - ZAWSZE dosercowy. Poza tym bańki są świetne! też polecam;)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja jak na razie maltretuję się gąbką syrena i jest na prawdę super jak się jest regularnym również daje super efekty - teraz używam nowego specyfiku antycellulitowego i jeszcze nie chce zapewszac ale jest nieźle - bańki również mam w planach ale jeszcze trochę poowalczę gąbką :)

    OdpowiedzUsuń